Mężczyzna wchodził do pomieszczeń i kradł pieniądze

Policjanci kolejny raz zatrzymali mężczyznę, który wchodził do mieszkań i lokali usługowych, żeby ukraść pieniądze, które były w miejscu łatwo dostępnym. Ostatnio okradł salon kosmetyczny, kamera wszystko nagrała. Mężczyzna usłyszał zarzut w tej sprawie. Po ostatnim zatrzymaniu trafił do zakładu karnego, bo ma do odbycia karę za wcześniejsze przestępstwa.

Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego bolesławieckiej jednostki Policji zatrzymali 39-latka, który w związku z wcześniej popełnionymi przestępstwa był poszukiwany i trafił od razu do zakładu karnego.   

Podejrzany jest dobrze znany policjantom i mieszkańcom. „Brodacz” chodził po Bolesławcu i łapał za klamki mieszkań, sprawdzając, czy drzwi są zamknięte na klucz. Jeśli udawało mu się wejść do środka, kradł portfele lub pieniądze, które były w zasięgu ręki. Jeśli po otwarciu drzwi napotykał kogoś, twierdził, że szuka jakiejś osoby lub prosił o szklankę wody. W grudniu ukradł portfel z lokalu gastronomicznego. Krótko po zdarzeniu został zatrzymany a znaczna część pieniędzy odzyskana.

W styczniu br.  wszedł do salonu kosmetycznego i wykorzystując rozmowę pracownika z klientem, dokonał kradzieży gotówki. Monitoring zarejestrował przestępcze działania 39-latka. 

Kolejne zatrzymanie zakończyło się doprowadzeniem mieszkańca powiatu bolesławieckiego do zakładu karnego, gdzie spędzi co najmniej pół roku. 

Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KPP Bolesławiec

Dodaj komentarz